Zarzekałam się wtedy, że w najbliższym czasie nie mam ochoty na robienie kulek, ale jak stwierdziłam na fb- najbliższy czas już chyba minął :)
Kulki wyplotłam w koralików toho 11/0 w kolorze silver lined frosted olive.
Ostatnio próbuję nadgonić swoje koralikowe zaległości. Jest kilka prac, które niby wczoraj fotografowałam, ale zdjęcia są niewyraźne, rozmazane, więc pokażę jeszcze tylko jedną rzecz, na dodatek nic oryginalnego u mnei :) Breloczek- gwiazdka ;)
Zapięcie do breloczka (cierpię na ich niedosyt) również pochodzi z Poznania.
I to na razie tyle :) O Poznaniu może napiszę innym razem, bo wciąż jeszcze nie zgrałam zdjęć na komputer.
A na sam już koniec się pochwalę :) Ponad miesiąc temu na Moje pisaniny wrzuciłam swój konkursowy tekst. Niestety, nie mogłam być ani na rozstrzygnięciu konkursu, ani na spotkaniu laureatów, wobec czego napisałam do Organizatorki z prośbą o to, żeby przysłali mi przynajmniej zeszyt pokonkursowy z nagrodzonymi pracami. Nawet nie wiecie, jakie wielkie było moje zdziwienie i moja radość, jak w paczce znalazłam również dyplom :) A na dyplomie informacja o przyznaniu II nagrody :)
Uprzedzając pytania- samej nagrody nie otrzymałam w paczce, ale nie to się liczy. Dla mnie najważniejsze jest to, że mimo tak długiej przerwy w pisaniu wciąż coś tam jeszcze potrafię :)