Nie myślcie, że nie zauważyłam, jak mi stuknęło 200 obserwatorów (w chwili obecnej już jest 207). Aż mi głupio, że przybywa ich w momencie, gdy tak rzadko coś wrzucam na bloga, ale sami zrozumcie- w tym roku walczę z prawem pracy w kampanii wrześniowej i mój czas wolny na te coraz chłodniejsze popołudnia ciut się skurczył. Jednak obiecuję, że niedługo pojawi się na blogu candy :) Przecież to się Wam należy :)
Zachęcam zatem to zaglądania tutaj- w przyszły piątek egzamin, a potem będę dłubać w koralikach :)
W takim razie łączę się w bólu - ja mam z kolei w przyszłą niedzielę egzamin z kpc:) Powodzenia w nauce i na egzaminie (i w międzyczasie, w ramach relaksu zapraszam na candy do mnie :>)
OdpowiedzUsuńU mnie kpc w tej sesji to byl najlzejszy egzamin. Ale ciesze sie, ze prawo handlowe pchnelam w pierwszym terminie, bo mam z panem prof. znanym pewnie na cala Polske :-D podpowiedz: autor jednego z komentarzy do kc :-)
UsuńWobec tego życzę powodzenia na egzaminie!!! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń