Od razu dementuję- mamą nie jestem i na razie nie planuję być. Natomiast wczoraj uplotłam dwa bliźniacze komplety beaded beads- fioletowy i zielony, kolczyki+ zawieszka. Ból był, bo kilka razy nieźle sobie wbiłam igłę- nie w palce, ale nawet w środek dłoni (brrr).
Oto i one:
Starsza z bliźniąt
FIOLETOWE
(wykonane z koralików toho round 11/0 koloru purple oraz szlifowanego koralika szklanego; w otoczeniu części metalowych)
Ciut młodsze
ZIELONE
(koraliki jablonex lub preciosa w rozmiarze 2,3mm w najładniejszym chyba odcieniu zieleni,szlifowany koralik szklany, w otoczeniu części metalowych)
Oraz cała szczęśliwa rodzinka
I pokażę jeszcze kolczyki, które zrobiłam nad jeziorem. Próbowalam nauczyć się nowych wzorów, ale coś mi nie szło i w zasadzie tylko ten CBS nadaje się na tyle, żeby go pokazać, chociaż też się niestety marszczy :( Ech, pierwsze koty za płoty ;)
A teraz informuję, że muszę zrobić przymusową przerwę od biżu (tjaaa, akurat mi się to uda), wziąć się ogarnąć (jak ja nie lubię tego powiedzenia) i usiąść do nauki (a tego to już w ogóle nie lubię).
Świetne komplety, misterna i boląca robota :) Ucz się ucz!
OdpowiedzUsuńTwoje bliźnięta urocze - nawet jeśli rodziły się w bólach to było warto (ja jestem rzeczywistą mamą bliźniąt, 15-latków i też twierdzę, że ból się opłacał ;-)
OdpowiedzUsuńA naukę przerwij od czasu do czasu, bo się przeuczysz i pokaż coś nowego :-)
A jakbyś tak wyłączyła tą weryfikację obrazkową przy wpisywaniu komentarzy, to w ogóle byłoby bomba :-)
OdpowiedzUsuńO, a nawet nie wiedziałam, że jest :D
OdpowiedzUsuńBliźniaki urocze :)) A do nauki też powinnam się już powoli zabierać... ale moja słaba silna wola robi swoje.
OdpowiedzUsuńKulki są fajne, a zapowiedź nowości wygląda bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńBtw. - powodzenia na egzaminie :)
Ew, egzamin 9 września. Jej, jeszcze nigdy nie zaczynałam się uczyć tak wcześnie do egzaminu, ale chyba bardzo mi zależy tym razem.
OdpowiedzUsuńfajne... takie jerzynowate ;]
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe komentarze i odwiedzanie mojego bloga.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń