czwartek, 23 czerwca 2011

Na powitanie lata i wakacji

Uniżenie błagam o warunkowe umorzenie sesji...
Postępowanie karne- odroczone. Ostatnio miałam tak ładne oceny w podstawówce, więc chcę się nimi nacieszyć do września.
Tymczasem mam trochę czasu na koralikowanie :) Dzisiaj dwie nowostki. Nie będę się rozpisywac o procesie ich tworzenia, bo pisałam to już wczoraj, ale wcięło mi notkę :/

Rosebuds
(wyplatane z koralików jablonex 2,3mm beaded beads, zawieszone na srebrnych łącznikach i całość na srebrnych, ozdobnych sztyftach)



Z morskich głębin
(asymetryczny wisior- wyplatana rozgwiazda z koralików jablonez i euroclass, koraliki drewniane - musiałam robroic wisior fimowy, oraz sznurku sutasz- jak na razie, docelowo będzie na atłasowej tasiemce).





I jeszcze jedna rzecz. Wiem- we wstępie pisałam o dwóch, ale to akurat nowość nie jest, ale wreszcie doczeka się swojego debiutu na tym blogu.

Mój sposób na sutasz z pandorą
(sznurki sutasz splecione techniką makramy+ koraliki modułowe)




Przypominam dalej o moim candy ;) Bransoletka czeka :)

8 komentarzy:

  1. Urocze biżuty, dla mnie wyplatanie z koralików to czarna magia!! Bardzo mi się podoba ale sama nie umiem :( Ehhh... zabiorę sobie rozgwiazde, chociażby wirtualnie... przesliczna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolczyki są świetne. No i naszyjnik - ślicznie Ci wyszła rozgwiazda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, a zapomniałam napisać, że dłuuuugo zastanawiałam się czym tę rozgwiazdę wypchać :D Myślałam o filcu- ale miałam tylko czarny :( Prześwitywałby. Myślałam o gazie- ale po pewnym czasie zaczęłyby pewnie nitki się strzępić. Niemniej jednak poszłam po gazę do mojej szafki z dekupażowymi przydasiami i odnalazłam... gąbkę :D Żółtą- dodam ;)Tak więc rozgwiazda jest gąbczasta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta Twoja biżuteria jest po prostu urzekająca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kolczyki
    Ehh co ja gadam wszystko jest piękne :).
    W moim stylu

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolczyki bardzo mi się podobaja , są piękne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń