czwartek, 29 września 2011

Melduję, że wróciłam :)

Wróciłam w niedzielę, ale jakoś nie było okazji nic skrobnąć. 
Dzisiaj powstały jedne kolczyki, mam jeszcze do wstawienia zdjęcia trzech bransoletek, ale... No właśnie, komputer się znowu zepsuł, działał na lapku taty, a tu nic! Żadnego programu do grafiki (paint nie zawsze starczy), nie mam tu też zdjęć tych bransoletek (zostały na kompie). W najbliższym czasie zatem raczej nic nowego się nie pojawi :( 

Wakacje się kończą :( Ale spokojnie, my na uczelnię dopiero we wtorek, a plan jest taki... no... do zniesienia :) Może źle nie będzie? ;)

2 komentarze:

  1. Nie będzie źle, czekamy na zdjęcia:)
    A jak udała się wyprawa w Tatry?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie na pewno dobrze, tylko te zdjęcia - nie lubię czekać ;-)

    OdpowiedzUsuń